Koncert charytatywny naszych klas 12 był ogromnym sukcesem!

W wypełnionej po brzegi auli Augustum wysłuchaliśmy w dniu 08.11.24 koncertu charytatywnego w wykonaniu uczniów klas 12 naszej szkoły, przygotowanego pod kierownictwem pana Köhlera Na scenie wystąpił również prowadzony przez panią Bertram chór, w skład którego wchodzą także uczniowie młodszych klas. Ponadto na scenie zaprezentowali się licznie: zespoły instrumentalne, wokalistki, wokaliści - nasi tegoroczni maturzyści. Całość została zgrabnie prowadzona po niemiecku i po polsku przez dwoje uroczych i dowcipnych konferansjerów: Selinę Supke i Maksa Cieplechowicza.
Program koncertu był różnorodny, odbywał się w dobrym tempie, uniknięto niepotrzebnych dłużyzn. Jako muzyk, który spędził na scenie 30 lat swego życia zawodowego, zawsze, chcąc nie chcąc, krytycznie patrzę na wszelkiego rodzaju "produkcje artystyczne". To taka "skaza zawodowa", a nie zadzieranie nosa. Jednak kolejny raz z satysfakcja stwierdzam, że koncert zrobił na mnie - i nie tylko na mnie, ale na całej publiczności - bardzo dobre wrażenie, czego dowodem były żywiołowe owacje i końcowy bis. Poziom artystyczny obydwu zespołów chóralnych oraz ABSOLUTNIE wszystkich innych wykonawczyń i wykonawców stał na bardzo wysokim poziomie. Repertuar koncertu obejmował zarówno muzykę dawnych epok, jak i muzykę współczesną, rozrywkową. Ciekawie zaprezentowana była muzyka pop - jako podróż w czasie od lat 60tych po czasy nam współczesne. Wszyscy, podkreślam WSZYSCY artyści biorący udział w koncercie, a także uczennice i uczniowie z obsługi bufetu byli odświętnie, uroczyście, jednolicie, elegancko ubrani, co jest wyrazem szacunku dla publiczności i dowodem kultury i obycia.
Drogie Uczennice, drodzy Uczniowie, bardzo Wam za to dziękuję. To jeszcze jeden dowód Waszej dojrzałości. Kwestia takiego czy innego ubioru być może wydaje się rzeczą oczywistą, jednak – jak można czasem zaobserwować na innych scenach – oczywistą nie jest.
Podczas koncertu przeprowadzono zbiórkę pieniędzy na szczytny cel balu maturalnego. Temu celowi służył także obficie zaopatrzony bufet, przy którym w przerwie można było kupić przepyszne wypieki domowej roboty, słodkości czy też kanapki. Mam nadzieję, że goście byli dostatecznie hojni:)
Resume.
Zawsze staram się unikać pompatycznych wypowiedzi, postaram się zatem i tym razem,
wiec tylko dodam: Jestem dumny, że mogę być nauczycielem w takiej fajnej szkole i dane mi było Was poznać. Gratuluję wszystkim!
Aleksander Kamkow
nauczyciel muzyki
Augustum-Annen-Gymnasium